Dom to miejsce bardzo bliskie sercom większości społeczeństwa. Większości z nas kojarzy się on z ciepłem domowego ogniska i pysznym obiadem jedzonym w gronie najbliższych. Jak się jednak okazuje, może to być także miejsce pracy dla niektórych.
Więcej niż pełen etat
Myśląc o pracy w domu, przychodzi nam zazwyczaj do głowy freelancer. Czyli dość modne i coraz częściej spotykane zjawisko. Dla niektórych jest to po prostu działalność gospodarcza, która ma swoją siedzibę pod adresem domowym. Czyli to właśnie tam się pracuje i załatwia wszelkie sprawy zawodowe. Warto jednak wiedzieć, że praca w domu to także wychowywanie dzieci (np. podczas urlopu macierzyńskiego lub tacierzyńskiego). Dla niektórych w Bukownie to również zajmowanie się uprawą roli lub blogowaniem. Z kolei gospodyni domowa to jeden z tych domowych zawodów, który wymaga bardzo dużo pracy, a czasami nawet wyrzeczeń. Wszystkie powyżej opisane profesje łączy jeden wspólny mianownik. Jest nim poświęcanie bardzo dużej ilości godzin na pracę. Zdecydowanie większej od pracy etatowca.
Dlatego, jeżeli w naszym towarzystwie ktoś powie, że pracuje w domu, zastanówmy się, co to oznacza. Nie oceniajmy negatywnie i nie wyśmiewajmy. Ponieważ ten ktoś może pracować zdecydowanie więcej niż my na etacie w korporacji. Niestety, takie osoby bardzo często nie są doceniane, ani wynagradzane za swój trud.