Okazuje się, że dla aglomeracji takich, jak Zakliczyn problemem nie jest brak środków i funduszy. Rozwojowi miasta i tworzeniu nowych miejsc pracy zagraża zupełnie inny czynnik. Jesteście ciekawi jaki? O tym poniżej.
Inicjatywa i zaangażowanie
Chęć do bycia osobą przedsiębiorczą i wystartowania z własnym biznesem to jedna z głównych bolączek miasta. Mieszkańcy owszem chcą pracować, ale nie u siebie. Samozatrudnienie w dalszym ciągu kojarzy im się z ogromnym poziomem ryzyka. Zapewne właśnie dlatego nie korzystają z licznych środków, po które mają możliwość sięgać. Dofinansowania dotyczą zarówno startu firmy, jak i jej dalszego rozwoju.
Przykład lepszy aniżeli niejeden wykład
A może zamiast narzekać, warto pokazać sylwetki osób, którym wybitnie powiodło się w biznesie. Takie persony można znaleźć, chociażby na terenie samego Zakliczyna. Zdaniem psychologów może mieć to zbawienny wpływ na społeczeństwo. Stopniowe przestawianie zjawiska i oswajanie z nim sprawiają, że nowe przestaje być straszne i przerażające. To szalenie istotne, aby wyrabiać w ludziach ducha przedsiębiorczości. Jak pokazuje praktyka, nawet najbardziej szalony pomysł może okazać się strzałem w dziesiątkę. Wystarczy tylko, aby przynajmniej jedna osoba w niego uwierzyła i rozpoczęła jego realizację.