Biecz jest stosunkowo niewielkim miasteczkiem, którego potencjał nie zostaje w pełni wykorzystany. A szkoda. Ekspozycja jego walorów turystycznych może zdecydowanie poprawić byt samych bieczan. W jaki sposób? O tym poniżej.
Przybywające miejsca pracy
Dla jednych turyści to utrapienie i hałas. Ci jednak, którym nieobce są mechanizmy rynkowe, zdają sobie sprawę z tego, że turystyka jest ogromną siłą napędową regionu. Przyczynia się ona do bogacenia lokalnej ludności oraz rozpoznawalności samego miejsca. Ludzie, którzy przebywają na wakacjach, są zazwyczaj bardziej skorzy do nieplanowanych, a często nawet irracjonalnych decyzji zakupowych. W efekcie wydają zdecydowanie więcej, aniżeli zaplanowali. Podobnie jest z załatwianiem codziennych spraw podczas wyjazdu jak np. jedzenie, czy drobne przekąski typu lody itp. Oszołomieni wakacyjnym urokiem, po prostu korzystamy ile się da. Mało osób w czasie wakacyjnych wojaży rezygnuje całkowicie z jedzenia na mieście. Dodatkowo warto też wspomnieć o wyrobach rzemieślniczych. Te cieszą się ogromnym zainteresowaniem wśród turystów. Niekiedy nawet cena nie gra roli. Wszystkie powyższe aspekty, które dotyczą decyzji zakupowych (zwłaszcza urlopowych), mogą zostać z powodzeniem wykorzystane w Bieczu. Zatem bieczanie pamiętajcie, że turyści pomogą nie tylko we wzbogacaniu się regionu, ale przede wszystkim w pomnażaniu waszego osobistego kapitału. Sekret tkwi w tym, aby wykorzystać potencjał turystyczny waszego miasteczka.