Można śmiało pokusić się o stwierdzenie, że blogowanie to zawód XXI wieku. Pojawienie się blogów ma związek z regułą, która mówi o tym, że nie istniejąc w Internecie, nie ma cię w ogóle. Właśnie to pragnienie pojawienia się w wirtualnym świecie i możliwości wyrażania w nim swoich myśli, uczuć i osobowości przyczyniło się nie tylko do powstania internetowych pamiętników, ale także do ich sukcesu.
Zawód bloger
Blogi są tak naprawdę wytworem, który ma możliwość codziennej zmiany i ulegania ciągłej transformacji. Co istotne to fakt, że pod koniec ubiegłego wieku nie istniało jeszcze pojęcie „blog”. Sam termin pochodzi z połączenia dwóch angielskich słów, czyli web –sieć, log – dziennik. Powstałe w ten sposób słowo „weblog” zostało po raz pierwszy użyte w roku 1997 przez redaktora jednego z nowatorskich dzienników online. Aktualną definicję znaleźć można w „Słowniku terminologii medialnej”, który mówi, że „blog to dziennik (pamiętnik) prowadzony w Internecie, rodzaj osobistej strony WWW, na której autor umieszcza zapiski swoich bieżących przeżyć i przemyśleń oraz różne, jego zdaniem interesujące, informacje.
Tematyka blogów jest niezwykle zróżnicowana. Począwszy od lifestylowych, poprzez parentingowe, modowe, kosmetyczne, a na finansowych i prawnych skończywszy.
Co najciekawsze to fakt, że prowadząc bloga, można całkiem świetnie zarabiać. Zarówno agencje reklamowe, jak i działy marketingu poszczególnych marek wręcz zabiegają o nawiązywanie współpracy z influencerami. W zamian za recenzję produktów oferują one wynagrodzenie lub po prostu darmowe produkty do kolejnych testów.