Czujesz, że gdyby istniało coś takiego jak syndrom trudnego poranka, właśnie Ty stanowiłby modelowy przykład jako jego ofiara? Innymi słowy, wczesne wstawanie nie jest Twoją mocną stroną i pierwsze godziny pracy to dla Ciebie nieodmiennie walka z samym sobą, z opadającymi powiekami, z ziewaniem, ciążącą głową? Jeśli z jakichś powodów nie chcesz budzić się zwyczajową małą czarną albo inną kawą, postaw na zdrowe zamienniki. Poniżej kilka sposobów na skuteczne przebudzenie i nabranie energii do działania od samego rana. To naprawdę może się udać!
Yerba mate
Yerba mate ma miliony miłośników na całym świecie. Nie jest to herbata, jak niektórzy sądzą, ale wysuszone liście i patyczki ostrokrzewu paragwajskiego. Yerba mate znana jest z właściwości pobudzających, z uwagi na niewielką zawartość kofeiny. Może także złagodzić objawy przemęczenia pracą. Stwierdzono, że ten ziołowy napar poprawia krążenie krwi i zarazem obniża ciśnienie, wspomaga koncentrację. Yerba może także pomóc zrzucić zbędne kilogramy (gdyż zmniejsza uczucie głodu i przyspiesza przemianę materii). Co więcej, liście ostrokrzewu paragwajskiego zawierają bardzo silne przeciwutleniacze. Właściwości prozdrowotne tej paragwajskiej “herbaty” można wymieniać długo – warto jednak pamiętać, że przy tym naprawdę świetnie smakuje. Kubek yerby zamiast kawy? Wypróbuj koniecznie.
Zielona herbata
Zielona herbata także znana jest z właściwości pobudzających oraz korzystnego wpływu na zdrowie. Co więcej, na rynku znajduje się obecnie tak wielkie bogactwo różnych odmian zielonej herbaty, że naprawdę każdy znajdzie coś dla siebie. Jakie herbaty warto wypróbować? Do ciekawszych należą chociażby sproszkowana matcha, nadająca się nie tylko do przygotowywania napoju, ale także dodawania do jogurtu i różnego rodzaju potraw, wyśmienite herbaty japońskie gyokuro i kukicha (obie łagodne w smaku i bardzo aromatyczne), czy chociażby zawierająca prażony ryż, również japońska genmaicha. Przygotowując filiżankę ulubionej herbaty, pamiętaj, że tę zieloną parzy się nieco inaczej od czarnej. Zalej liście wodą o temperaturze 70-80 stopni Celsjusza i parz przez 1-3 minuty (następnie liście trzeba usunąć) – wówczas herbata zielona zachowa właściwości pobudzające.
Woda
Nie masz pod ręką yerby czy zielonej herbaty? Odkręć kran albo butelkę i nalej sobie trochę wody – to chyba najprostszy sposób na rozbudzenie organizmu o poranku. Dietetycy zalecają wypijanie szklanki wody tuż po wstaniu z łóżka. Woda działa na Twoje ciało jak budzik – wzmaga aktywność wszystkich funkcji metabolicznych, reguluje ciśnienie, wypłukuje toksyny, poprawia funkcjonowanie narządów. Co więcej, uczucie senności i znużenia oraz bóle głowy bardzo często wywołane są odwodnieniem organizmu, z którego nie zdajemy sobie sprawy. Regularne picie wody niweluje te dolegliwości, dodaje nam energii i poprawia koncentrację. Jeśli nie smakuje Ci sama woda, dodaj do niej kilka kropel cytryny bądź łyżeczkę miodu.
Krótki spacer
Do najbardziej skutecznych sposobów na rozbudzenie się o poranku należy aktywność fizyczna. Wiele osób tuż po wstaniu z łóżka wskakuje w strój sportowy i idzie pobiegać. Jeśli nie jesteś na to gotowy, znajdź czas na krótki, trwający minimum kwadrans spacer. Promienie słoneczne w sposób naturalny wybudzają Twój organizm, a ruch uruchomi procesy metaboliczne. Szybki spacer o poranku pomaga także zmniejszyć stres, zrelaksować się i przygotować do codziennych wyzwań. Jeśli czeka Cię jutro ważne spotkanie albo wymagający projekt do zrealizowania – zacznij dzień od małego spaceru.
Muzyka
Wiele osób nienawidzi dźwięku swojego budzika, dlatego być może wykorzystywanie ulubionej piosenki jako alarmu to nie najlepszy pomysł. Niemniej kiedy już otworzysz oczy i zaczynasz powoli zabierać się do przygotowywania do pracy – włącz energiczną muzykę. Nie wiesz, jaka melodia będzie odpowiednia? W sieci i aplikacjach znajdziesz mnóstwo składanek muzyki na poranne obudzenie – warto je wypróbować. Możesz też postawić na tradycyjne radio.